8 realnych postanowień postanowień – co możesz dla siebie zrobić w nadchodzącym roku?

Magdalena Ziółek

jemy z głową, www.jemyzglowa.com, Magdalena Ziółek, magister dietetyki, Postanowienia noworoczne

8 realnych postanowień postanowień – co możesz dla siebie zrobić w nadchodzącym roku?

W ubiegłym roku, noworoczne postanowienia Polaków skupiły się wokół aktywności fizycznej oraz zdrowych nawyków. 28% z nas zamierzało ruszać się więcej a 23% chciało zadbać o zdrowsze nawyki żywieniowe. Niestety, statystyki są bezlitosne – tylko 8% Polaków osiągnęło to, co zaplanowało na początku roku…

W poprzednim wpisie przedstawiłam Ci, z czego wynika tak niski odsetek skuteczności i realizacji postanowień noworocznych oraz zaproponowałam Ci skuteczną strategię formułowania i osiągania celów w Nowym Roku.

Niepowodzenia w osiąganiu noworocznych celów wynikają często z ich niewłaściwego formułowania, niedokładnego precyzowania, zbyt wysokich oczekiwań w stosunku do siebie i innych czy braku osadzania ich w rzeczywistym czasie. Często jest ich też zwyczajnie zbyt dużo. Wydaje nam się że mamy cały rok na ich realizację, ale w rzeczywistości nie jest to takie proste. 

Czemu tak trudno dotrzymać postanowień noworocznych?

Nasz mózg nie lubi zmian. Zmiana oznacza dla niego dodatkowy wysiłek i wydatek energetyczny, którego nie odczuwa przy zachowaniach automatycznych (jak mycie zębów, prowadzenie samochodu, wiązanie sznurówek itd.), a on nieustannie szuka sposobu, aby ten wysiłek ograniczyć. Dlatego tak trudno jest nam wprowadzać nowe nawyki, które pozostaną z nami na dłużej. Nasz umysł woli bezpieczne, stare przyzwyczajenia w do których przywykł i nie spieszy mu się ich szybko zmieniać. Z tego powodu, aby odprowadzić do trwałej zmiany potrzeba silnej determinacji i cierpliwości, aby po jakimś czasie zauważyć, że nowy nawyk staje się naszym automatyzmem.  Zbyt radykalne zmiany i postanowienia do dla niego duży szok i wyzwanie, którego nawet nie stara się rzetelnie podjąć.

W tym wpisie dowiesz się, jakie przykładowe postanowienia noworoczne są zdroworozsądkowe, możliwe i nie ograniczające Twojej wolności i dobrego samopoczucia. Z ich pomocą masz znacznie wiekszą szansę na osiągnięcie tego, o czym marzysz.

I pamiętaj: podchodź realistycznie, nie idealistycznie!

1. DETOKSOM MÓWIMY NIE – od tego masz wątrobę i nerki – jeśli zadbasz o odpowiednie nawyki żywieniowe, niepotrzebne będą Ci żadne drinki proteinowe, jedzenie z saszetek, proszki i magiczne soki i posty dr Dąbrowskiej.

2. Idź w POPRAWĘ a nie PERFEKCJĘ – podejście wszystko albo nic do główna przyczyna poddawania się. Nie chodzi o to aby Twoja dieta i styl życia były idealne – nikt tak nie ma. Ważne jest, aby dostrzec błędy, jakie dotąd popełnialiśmy i spróbować naprawić choć kilka z nich, przekształcić je w dobre nawyki żywieniowe. Równowaga to klucz do Twojego sukcesu. Przecież każdy z nas od czasu do czasu zje pizzę, burgera, napije się coli, czy zje batonika. Na wszystko w Twojej diecie znajdzie się miejsce!

3. Dodaj więcej KOLORU do swojej diety – w szczególności postaw na warzywa i owoce, które są ciemnofioletowe, ciemnozielone, czerwone, czy pomarańczowe. Niech zajmują połowę Twojego talerza! 

4. Myśl o tym, co jest DOBRE –  nie skupiaj się na tym co złe i co powinno zostać wyeliminowane. Nastaw swoje myśli na to, co zdrowe i odżywcze. To samo tyczy się błędów, jakie z pewnością będą się zdarzać. Po co skupiać na nich swoją uwagę i tracić dobrą energię? Wystarczy, że zauważysz swoje błędy i uświadomisz sobie, co poszło nie tak, jednak nie będziesz ich rozdrapywała i rozpamiętywała wyrzucając sobie brak konsekwencji – to do niczego nie prowadzi. Skup się na tym co dobre, na tym co już udało się osiągnąć i co jest Twoim małym sukcesem.

5. Miej OTWARTY umysł – spójrz na każdy kolejny dzień nie jako datę którą musisz odhaczyć i przetrwać , aby dotrwać do celu i np. pozbyć się nadmiarowych kilogramów ale jako okazję, szansę od losu na wprowadzanie i uczenie się nowych, zdrowych nawyków – jako drogę którą podążasz (PROCES!), na której oczywiście znajdują się kamienie i wyboiste ścieżki, na których można się potknąć, a nawet przewrócić. Miej tego świadomość. Jednak ta droga jest po to, aby z czasem coraz sprawniej zauważać i omijać te mniejsze i większe kamienie oraz przeszkody, na jakie będziesz natrafiać. W końcu stanie się ona dla Ciebie prosta, równa i bezpieczna, bo idąc nią, utrwalisz swoje nawyki żywieniowe i środowisko zewnętrzne  nie będzie w stanie ich naruszyć.

6. Rozmawiaj ze sobą jak z PRZYJACIELEM – zwracaj się do siebie w sposób przyjazny, z wyrozumiałością i uczuciem. Czy swojemu przyjacielowi również mówiłabyś, że jest niedacznikiem, jest gruby, beznadziejny, czy może wspierałabyś i dawała dobre rady, które pomogą mu w dalszej drodze? Otaczaj się myślami które są wspierające, unikaj tych sabotujących (to samo tyczy się innych ludzi w Twoim otoczeniu)

7. SKUP SIĘ na jedzeniu – spożywając posiłek, bądź tu i teraz, zauważ kolorystykę talerza, zapach dochodzący z miski, konsystencję potrawy – URUCHOM ZMYSŁY – i rokoszuj się smakami potrawy. Mindfull eating pozwoli Ci zauważyć moment, w którym Twoje ciało powie „jestem najedzone, dziękuję”

8. PLANUJ swoje posiłki – zapobiegnie to chwytaniu na szybko niezdrowych przekąsek w kiosku czy pobliskim sklepie, głodzenia się i w następstwie rzucania na duże ilości jedzenia, zaoszczędzi stresu. Pomyśl jakie składniki mogą być Ci potrzebne przez następnych kilka dni i zaopatrz się w nie, aby przygotować sobie posiłki na następny dzień lub zabrać ze sobą do pracy jakąś zdrową przekąskę.

Które z nich najchętniej umieścisz na swojej liście?

A tymczasem trzymaj się cieplutko i wracaj do mnie po kolejne wpisy!

Jeśli podobał Ci się ten wpis i chciałbyś pokazać mi, że doceniasz moją pracę, proszę zostaw mi komentarz lub udostępnij ten post dalej 🙂

Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!

Magdalena :))

Udostępnij: