Przyjeżdżasz w gości, stół zastawiony, a Ty nie jesteś głodny/a? Nie wiesz jak grzecznie odmówić gospodarzom, aby ich nie urazić? Babcia proponuje Ci kawałek szarlotki, a Ty nie masz serca jej odmówić? Może Twoja rodzina bądź znajomi nie rozumieją Twoich poglądów odnośnie diety roślinnej, czy też uważają, że odrobina makaronu nie zaszkodzi mimo że nie tolerujesz glutenu?

W takim razie, jak bez szwanku, a jednocześnie stanowczo i życzliwie wyjść z niezręcznej sytuacji i odmówić kolejnej porcji jedzenia czy wyjścia na burgera? Dowiesz się z tego artykułu!

Rola jedzenia w społeczeństwie

Należy pamiętać, że GŁÓWNĄ ROLĄ JEDZENIA JEST DOSTARCZANIE ENERGII- dopiero później nadano mu również rolę społeczną w postaci spotkań towarzyskich przy zastawionych stołach, czy kawach z ciastkiem. Przywykliśmy do tego, że uznaniem dla gospodarza/ kucharza jest zjedzenie jak najwięcej, gubiąc tym samym kontakt z własnym organizmem i jego potrzebami.

Jednocześnie wyłamanie się z wyjścia na pizzę, czy zamówienie czegoś kompletnie innego niż reszta stało się źle postrzegane. Również niesłusznie.

Nic nie poradzimy na to, że nie zjedzenie oferowanego nam posiłku odebrane może zostać jako brak szacunku, czy wychowania. W tych czasach jemy, aby okazywać swoje uczucia i pokazywać, że doceniamy czyjąś pracę. Niektórych nie interesuje fakt, że po prostu nie czujemy się głodni, możemy też być akurat zestresowani, bądź po prostu szybko się najedliśmy.

Zadbaj o prawidłową komunikację i asertywność

Dlatego KLUCZEM JEST PRAWIDŁOWA KOMUNIKACJA I WYJAŚNIENIE DRUGIEJ OSOBIE, Z CZEGO WYNIKA NASZA ODMOWA. Oraz oczywiście odrobina asertywności.

Dzięki asertywności możemy bezpiecznie powiedzieć „nie” jednocześnie wyrażając swoją opinię czy potrzebę i nie urażając nikogo wokół.

Pamiętajmy, aby troszczyć się o to, co dla nas ważne, szanować swoje uczucia oraz uczucia innych, i że wyrażanie własnego zdania nie jest niczym złym. Nikt nie powinien stracić do Was szacunku, jeśli akceptuje Waszą osobę i przekonania.

4 kroki do grzecznej odmowy jedzenia

Podstawa psychologii: KOMUNIKAT JA – warto zacząć od przedstawienia drugiej osobie naszej perspektywy, a nie przerzucać sytuacji na nią. Bardzo ważne jest również przekazanie informacji dlaczego musimy odmówić.

To znaczy, że np. odmawiając cioci czy teściowej kolejnej porcji obiadu, możemy powiedzieć:

• „Z chęcią zjadłabym jeszcze jeden kawałek tej tarty, ale jest tak smakowita i sycąca, że nie jestem już w stanie. Jak tylko ponownie zgłodnieję to nie omieszkam wziąć jeszcze jednej porcji!”

Jeżeli druga osoba nadal nie może zrozumieć naszej odmowy i zaczyna robić nam wymówki, to spróbujmy powiedzieć jej jak negatywnie to na nas wpływa. Możemy też zaproponować inne rozwiązanie dzięki któremu poczuje się ona lepiej.

• „Babciu, naprawdę nie mogę już zjeść kolejnej porcji szarlotki pomimo że jest tak pyszna! Czuję się naprawdę źle kiedy tak naciskasz bo nie chcę Cię w żaden sposób urazić. Mój żołądek po prostu nie jest już w stanie zmieścić kolejnej porcji. Z chęcią wezmę ją na wynos!”

A jeśli powyższe sposoby na grzeczną odmowę się nie sprawdzą?

• Próbuj ale tylko odrobinę – aby nie sprawić całkowitego zawodu gospodarzowi, spróbuj skosztować potrawy ale w niewielkiej porcji. Będzie to pewien kompromis dla obu stron 😉
• Poszukaj osoby, która Cię zrozumie – warto mieć przy sobie kogoś kto w wyjątkowo stresującej sytuacji, w której już któryś raz jesteśmy poddawani presji jedzenia, stanie za nami i poprze nasze zdanie/zachowanie. Może to być nasz partner, mama, czy przyjaciel, który powie zwyczajne „zostaw ją w spokoju, nie chce jeść to musimy to uszanować”. Zaskakujące, jak często to działa.
• „Metoda zdartej płyty” – jeśli trafimy na wyjątkowo natrętną osobę, stosujmy tę samą metodę co ona – do znudzenia powtarzajmy „Nie dziękuję, dopiero jadłam”, „bardzo dziękuję, ale już nie mogę”, „przepraszam, ale jestem na diecie” itp. Jej argumenty w końcu się wyczerpią.
• Nie tłumacz się – im więcej powodów i usprawiedliwień podasz, tym większe stworzysz pole do dyskusji. Dlatego też komunikat „Ja” sprawdzi się tutaj znacznie lepiej

Co zrobić jeśli Nie jem mięsa, glutenu, laktozy…jak wtedy odmówić?

Tutaj to dopiero zaczynają się schody… Znacie to uczucie kiedy siedzicie przy rodzinnym stole z dziadkami, wujostwem i kuzynami, zastawionym przeróżnymi daniami o nieznanym składzie i nie wiecie, co z tego możecie zjeść aby sobie nie zaszkodzić? Ciocia proponuje Wam porcję schabu, podczas gdy wy jesteście wege, babcia chce Wam dołożyć sernika kiedy wy macie nietolerancję laktozy, albo wujek już rzuca się aby nałożyć Wam na talerz spaghetti, nieświadomy że cierpicie na celiakię/alergię i negatywnych skutków jakie może to wywołać.

Te wszystkie sytuacje łączy jedno: BRAK POPRAWNEJ KOMUNIKACJI I ODPOWIEDNIEJ WYMIANY INFORMACJI.

Przedstaw szczerze swoją sytuację

Od razu zaznacz rodzinie/znajomym/gospodarzom, jaki jest Twój stan zdrowia i że to nie jest tylko Twoja „fanaberia”, ale medyczny fakt, z którym nie mogą dyskutować. Wtedy z pewnością zrozumieją i się wycofają. Co do wegetarianizmu, potrzeba jest więcej asertywności i nie wchodzenia w dyskusję – trzeba jasno określić swoje poglądy i nie tłumaczyć się, ponieważ druga osoba może nas zwyczajnie nie zrozumieć.

Jeżeli aktualnie na stole nie znajduje się nic, co mógłbyś bez obaw zjeść, poproś, aby następnym razem przygotowano coś, co będziesz mógł spożyć, w zależności od Twoich poglądów czy stanu zdrowia.

SPOTKALIŚCIE SIĘ JUŻ Z TAKĄ SYTUACJĄ? JAK SOBIE W NIEJ PORADZILIŚCIE? DAJCIE ZNAĆ W KOMENTARZU!

Jeśli podobał Ci się ten wpis i chciałbyś pokazać mi, że doceniasz moją pracę, proszę zostaw mi komentarz lub udostępnij ten post dalej 🙂

Wszystkiego dobrego!

Magdalena :))