Najlepszy przepis na chłodnik – przeganiamy upały
Obiad idealny na upalne letnie popołudnia!
Kiedy na samą myśl o gotowaniu makaronu czy kaszy albo smażeniu mięsa, czy robieniu zapiekanki robi nam się słabo (już nie tylko od upału) to na scenę wkracza CHŁODNIK! Jest równie pożywny co każdy inny obiad. Ma w sobie konkretną porcję warzyw (buraczki, rzodkiewka, szczypiorek, koperek, ogórek), pełnowartościowego białka (jogurt, kefir, jajko) a ziemniaki zapewniają nam porcję węglowodanów.
Jest to obiad bardzo szybki w wykonaniu, prosty i niewymagający dużych umiejętności!
Ważnym elementem w jego przygotowaniu są dobrej jakości buraczki oraz odpowiednio długi czas chłodzenia, dzięki któremu stworzy nam się cudowna mieszanka smaków, zdążą się one “przegryźć”, a wszystko odpowiednio schłodzić, tak abyśmy naprawdę mogli poczuć się lepiej w te gorące dni! 🌞
Łapcie przepis i wysyłajcie mi koniecznie Wasze buraczkowe misy i kompozycje!
Składniki na chłodnik (4-5 porcji):
- Buraczki gotowane – 4 średnie sztuki (można zakupić gotowe ugotowane w paczkach)
- Rzodkiewka – 1 pęczek
- Ogórki zielone/gruntowe – 2 średnie
- Jogurt naturalny – 2 duże opakowania (ew. pół na pół z kefirem)
- Czosnek – 2 duże ząbki
- Ocet – 2 łyżki
- Koper zielony i szczypiorek – ile dusza zapragnie! (duży pęczek na pewno 🙂 )
- Sól, pieprz – do smaku
Przygotowanie chłodnika:
- Gotowane buraczki zetrzeć na tarce, wrzucić do garnka i dodać ocet. Dokładnie wymieszać. Po chwili dodać jogurt/kefir. Wymieszać.
- Zetrzeć rzodkiewkę i ogórki. Czosnek przecisnąć. Posiekać koper i szczypiorek.
- Wszystko wrzucić do garnka, doprawić, dokładnie wymieszać.
- Odstawić do lodówki na parę godzin, a nawet całą noc.
- Podawać z gotowanymi ziemniaczkami z koperkiem i ugotowanym na półtwardo jajkiem 😊
A jakie są Wasze sposoby na schłodzenie w takie upały? Macie swoje inne ulubione obiady, które wykorzystujecie w lato? Podzielcie się tym ze mną w komentarzu!
Jeśli podobał Ci się ten wpis i chciałbyś pokazać mi, że doceniasz moją pracę, proszę zostaw mi komentarz lub udostępnij ten post dalej 🙂
Wszystkiego dobrego!
Magdalena :))
Udostępnij:
